Letnie gotowanie

Pewnego dnia rozmawiałem z żoną o tym, jak przerażające było nawet rozważenie rezygnacji z białka pochodzenia zwierzęcego. Zmiana wszystkiego zajęła nam prawie trzy lata. Długo to trwało, ale wszystko odbył się naturalnie, nic na siłę. Nie brakuje mi kotleta schabowego, podstawy polskiej kuchni. Po prostu o nim nie myślę, jakby nie istniał. Nie jestem przeciw, nie jestem za. Jestem w pozycji neutralnej, bez sił ciągnących lub pchających i wpływających na moje łaknienie. Ale ta wygodna pozycja jest możliwa tylko dzięki nowym smakom, przepisom i produktom, które zmieniły nasze nawyki żywieniowe. Pomyślałem więc, dlaczego nie podzielić się niektórymi z nich. Być może dostanę kilka uwag i sugestii i nauczę się czegoś nowego.

Sos do makaronu

Zacznijmy od podstawowego sosu do makaronu. Oryginalny przepis zawierał krewetki, ale szybko zdałam sobie sprawę, że bez nich smak jest nadalidealnie zbalansowany, a jeszcze lepiej, z grzybami wypełniającymi brakującą pustkę po skorupiakach.

Składniki (wszystkie organiczne)

Jedna duża cebula, czerwona lub żółta, bardzo drobno posiekana
Dwa ząbki czosnku, posiekane
Jedna mała papryczka jalapeno, drobno pokrojona, z usuniętymi nasionami
Mały kawałek imbiru. Kiedy widzę dobrej jakości, ekologiczny imbir, kupuję duże opakowanie, mielę go w robocie kuchennym i wkładam do zamrażarki. Teraz mam dostęp do imbiru za każdym razem, gdy go potrzebuję.
Pół puszki (200 ml) mleka kokosowego
Trzy (lub więcej) łyżki przecieru pomidorowego
Przyprawy: po pół łyżeczki: kurkuma, garam masala, kolendra, kminek. Sól i pieprz do smaku. Odrobina płatków ostrej papryki.
Garść posiekanych listków bazylii.
Dwie filiżanki ekologicznych grzybów. Białe lub brązowe crimini lub portabello, pokrojone w plastry. Sos będzie tak samo dobry bez grzybów, jeśli ich nie ma w spiżarni.

Przygotowanie

Dodaj cebulę, suszone ostre chili i posiekane jalapeno na dużą, głęboką patelnię. Na łyżce oliwy z oliwek podsmaż cebulę przez kilka minut. Dodaj pieczarki do cebuli lub jeśli masz czas, podsmaż je na osobnej patelni, też na oliwie z oliwek. Zrobienie wszystkiego na jednej patelni jest w porządku. Używam oliwy z oliwek, ale myślę, że inny rodzaj oleju nie będzie problemem.

Dodaj czosnek i mieszaj dalej, aż większość wody odparuje. Dodaj przyprawy i dobrze wymieszaj. Niech przyprawy się rozgrzeją, aby zbudować smaki. Dodać przecier pomidorowy. Wszystko powinno przypominać gęstą, czerwonawą, lub brązowawą mieszankę. Dodaj mleko kokosowe, przykryj, zmniejsz ogień i gotuj przez kilka minut. Na koniec dodać posiekaną bazylię i sól do smaku.

Podawać z BIO makaronem. Uwielbiamy sporą porcję farfalle, ale penne też jest w porządku. Po ułożeniu na talerzu posyp jeszcze posiekaną bazylią. Używam mrożonej organicznej bazylii.

Gulasz z kalafiora

Kiedy miałem około dziesięciu lat, jechaliśmy przez Budapeszt w drodze nad Adriatyk. Niewiele pamiętam z wizyty w stolicy Węgier, poza smakiem bardzo pikantnego dania z pokrojonymi ziemniakami pływającymi w dużej ilości oleju i wszechobecnym zapachem słodkiej papryki. Ostatnio jedliśmy obiad w węgierskiej restauracji w Warszawie. Przypuszczam, że moim celem było ponowne przeżycie niektórych wspomnień. To nie było to samo, ale nadal bardzo smaczne, chociaż jeszcze w tamtym czasie nie byłem “roślinożercą”… ale to zupełnie inna historia.

Kiedy zobaczyłem film zamieszczony na kanale YouTube Andrew Bernard’a z Gulashem w tytule, nie mogłem się oprzeć. Postanowiłem jednak wprowadzić pewne modyfikacje.

Składniki (wszystkie organiczne)

Jedna duża cebula. Czerwona lub żółta - polowa drobno posiekana, a druga połowa pokrojona w cienkie plasterki.
Sześć dużych ziemniaków, obranych i pokrojonych w półcalowe krążki.
Jeden kalafior pokrojony na małe kawałki lub paczka mrożonych różyczek kalafiora.
Dwa lub trzy ząbki czosnku posiekane.
Dwie szklanki bulionu warzywnego. W moim przypadku używam dwóch warzywnych kostek bulionowych rozpuszczonych w półtorej szklanki wody.
Dwie łyżki przecieru pomidorowego.
Garść posiekanej włoskiej pietruszki.
Pół puszki (200 ml) mleka kokosowego
Dwie łyżki mąki, używam mąki owsianej.
Przyprawy: po jednej łyżeczce: papryka słodka, papryka wędzona. Również w osobnym zestawie: pół łyżeczki słodkiej papryki i podobna ilość suszonego tymianku. Myślę, że świeży tymianek byłby jeszcze lepszy.
Trochę suszonej ostrej papryki chilli.

Przygotowanie

To danie wymaga czterech palników na kuchence, więc dobrze wszystko zaplanuj i przygotuj.

Na dużej, głębokiej patelni podsmaż na jednej łyżce oliwy z oliwek przez kilka minut drobno posiekaną cebulę z ostra papryka (chilli). Dodaj czosnek i dobrze wymieszaj, aż większość wody odparuje. Dodaj przyprawy. Niech przyprawy się podsmażą, aby zbudować smaki.

W międzyczasie dodaj pokrojone ziemniaki do garnka z osoloną wodą. Pamiętaj, że po obraniu i pokrojeniu ziemniaków trzymaj je w zimnej wodzie. Następnie wypłucz, dodaj nową wodę i odrobinę soli. Doprowadź ziemniaki do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu przez około 15 minut. Powinny być prawie gotowe, ale nie rozgotowane.

Na drugiej patelnię, dodaj jedną łyżkę oliwy z oliwek i podsmaż pokrojoną w plasterki połowę cebuli. Uważaj by nie przypalić cebuli, tylko ładnie podsmażyć przez 5 - 8 minut, następnie dodaj paprykę i tymianek.

Wróćmy do dużej patelni z posiekaną cebulą. Gdy przyprawy ładnie się połączą, dodaj mąkę i wszystko dobrze wymieszaj. Następnie dodaj przecier pomidorowy i bulion warzywny – od półtora do dwóch szklanek płynu. Dobrze wymieszaj, uważając, aby mąka została wmieszana do sosu. Zmniejsz ogień i dodaj posiekaną włoską pietruszkę.

W międzyczasie na parze ugotuj kalafior. Zajmuje to około 10 do 12 minut.

Zakończenie

Dodaj kalafior do dużej patelni z gotującym się sosem. Pomieszaj i zdejm z ognia.

Odcedź ziemniaki – kiedy będą gotowe – i dodaj na patelnię z przyprawioną cebulą, dobrze wymieszaj. 

Sos powinien być ostry, nie szalenie ostry - wystarczająco ostry, aby zrównoważyć ziemniaki. Ogólnie rzecz biorąc, szukałem smaku papryki, który jest glównym motywem. I, jak już powiedziałem, planowanie jest bardzo ważne. Łatwo rozgotować kalafiora lub ziemniaki.

Jarmuż z ziemniakami

Uwielbiam jarmuż. To jest nowa rzecz. Szczerze mówiąc, nie znałem tej wspaniałej rośliny przez ponad pięćdziesiąt lat. Nic więc dziwnego, że staram się nadrobić stracony czas. W kilku przepisach, które mam, łodygi trzeba było wyciąć ale nie powiedziałbym, żeby mi się to podobało. W tym przepisie używa się wszystkiego. Bałem się, że podanie ziemniaków z ryżem będzie błędem, ale się udało, a moja żona i syn co tydzień proszą o to danie. Planuję również przetestować, czy mogę zastąpić zwykłe ziemniaki słodkimi. Nawiasem mówiąc, w książce The Plant Based Athlete Matta Fraziera i Roberta Cheeke'a jarmuż ma 1000 punktów odżywczych, najwięcej na liście.

Składniki (wszystkie organiczne)

Jeden pęczek jarmużu, posiekany. Wszystko, łącznie z łodygami.
Jedna duża cebula, posiekana.
Dziesięć lub dwanaście małych ziemniaków, pokrojonych w małe kostki, 0,5 x 0,5 cala.
Trzy ząbki czosnku, posiekane.
Przyprawy: pół łyżeczki (każda) kolendry, kminku, pieprzu i kurkumy. Sól dla smaku. Do cebuli dodaj również płatki ostrej papryczki chilli.
Kostka bulionu warzywnego rozpuszczona w pół szklanki wody.

Przygotowanie

Dodaj trzy łyżki oliwy z oliwek do dużej głębokiej patelni. Jeśli to za dużo, to mniej. Dodaj posiekaną cebulę, płatki chilli i smaż na średnim ogniu. Dodaj przyprawy i dobrze wymieszaj. Niech przyprawy się podsmażą, aby zbudować smaki.

Dodaj ziemniaki i dobrze wymieszaj. Dodaj bulion warzywny, przykryj i gotuj na wolnym ogniu przez około 10 minut, aż ziemniaki będą prawie gotowe.

Na koniec dodać pokrojony jarmuż. Może wydawać się, że jest go za dużo, ale dodawaj garść za garścią, aż wszystko zostanie połączone. Chodzi o to, żeby nie gotować jarmużu zbyt długo, tylko tyle, żeby łodygi były miękkie, bo liście będą dobre w ciągu jednej lub dwóch minut.

Podawać z ryżem. Lubię biały ryż z tym daniem, ale brązowy będzie dobry.

Miłego gotowania!

Previous
Previous

Energy Healing

Next
Next

Trzydzieści, trzydzieści, trzydzieści